Przez, ile dróg, musi przejść każdy z nas By mógł, człowiekiem się stać Przez, ile mórz, lecieć ma biały ptak Nim w końcu opadnie na piach Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr Przez, ile lat, będzie trwał górski szczyt Nim deszcz go na mórz zniesie dno Przez, ile ksiąg, pisze się ludzki byt Nim mądrość wypisze w nim ktoś Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr Przez, ile lat, ludzie giąć będą kark Nie wiedząc że niebo jest tuż Przez, ile łez, ile bólu i skarg Przejść trzeba i przeszło się już Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat I ty swą odpowiedź rzuć na wiatr Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat I ty swą odpowiedź rzuć na wiatr