Dziękuję droga mamo za wszystko i przepraszam Że przechodzisz przez to znowu najpierwa brata teraz ja sam Tyle razy powtarzałaś pora się ogarnąć Nic nie będzie trwało wiecznie, nie słuchałem teraz mam to Przysparzałem ci wrót smutków moim trybem życia Wiem, że chciałaś dla mnie lepiej diabeł działa tu z ukrycia Nerwy masz już poszarpane, zdaję sobie sprawę Żałuję że tak pózno wszystko zrozumiałem Tyle co masz w sobie siły nikt nie ma na świecie To ciężaru na twych barkach dorzuciłem trochę przecież Wiem boli cię to strasznie, że jestem w izolacji Chciałem być mądrzejszy ty mówiłaś nie masz racji Nie chcę więcej twego smutku sytuacja trudna Zobaczysz będzie dobrze, jeszcze będziesz ze mnie dumna Kocham cię z całego serca, podziwiam i szanuję Obiecuję się poprawię resztę sam odpokutuję Wiem, że mogę na was liczyć kiedy los mi figle płata Niejeden już zapomniał co jest przyjazń warta Rodzina ponad wszystko wartość najważniejsza Nie odwróci się od ciebie duma a nie klęska Wiem, że mogę na was liczyć kiedy los mi figle płata Niejeden już zapomniał co jest przyjazń warta Rodzina ponad wszystko wartość najważniejsza Nie odwróci się od ciebie duma a nie klęska Na początku cię pozdrawiam ściskam i całuję Non stop tęskno mi do ciebie co teraz właśnie czuję Trochę tu zostanę zapadł wyrok skazujący Załatwiony już na wejściu przez palec wskazujący Zawsze daję radę także nie martw się co u mnie Wkurwia mnie stracony czas który mielibyśmy wspólnie Wiedz że plany już mam w głowie jesteś w nich na pierwszym miejscu Gdybym nie napotkał ciebie nic nie miało by tu sensu Dziękuję za twą pomoc miłość duże wsparcie Wiem że ciężko ci jest samej stoczyć takie starcie Zawsze z tobą jestem nawet gdy mnie nie ma Choć słyszałaś to już nieraz tak jesteś i teraz Chciałbym cię zobaczyć przytulić poczuć zapach Twego pięknego ciała obok mnie z samego rana Tylko to jest dla mnie kara tak poza tym gra gitara Całym sercem jestem z tobą chcę byś to wiedziała Wiem, że mogę na was liczyć kiedy los mi figle płata Niejeden już zapomniał co jest przyjazń warta Rodzina ponad wszystko wartość najważniejsza Nie odwróci się od ciebie duma a nie klęska Wiem że mogę na was liczyć kiedy los mi figle płata Niejeden już zapomniał co jest przyjazń warta Rodzina ponad wszystko wartość najważniejsza Nie odwróci się od ciebie duma a nie klęska Wiem że mogę na was liczyć kiedy los mi figle płata Niejeden już zapomniał co jest przyjazń warta Rodzina ponad wszystko wartość najważniejsza Nie odwróci się od ciebie duma a nie klęska