Kishore Kumar Hits

Bajorson - Ballada o Janku şarkı sözleri

Sanatçı: Bajorson

albüm: Kryminogenny


Nie wiem jak ty
Ale ja to lubię
Najebać się ostro
I płynąć w klubie
Wyjebane na wyszko ziomku
I chuj, że znów rano się zbudzę na dołku
Są moi ludzi i mały Janek
Zerwał się stary, by dobić do nas
Ciągle pierdoli, że jest moim fanem
I woli tu siedzieć niż walić konia
Talerzyk do góry
Sypiemy kokos
Z natury tak mam, że nie pożałuję
Janek pierdolnął wziął wdech głęboko
I po chwili mówi, że w sercu go kłuje
Czuję się nieźle
Jest całkiem spoko
Choć przydałoby się coś wyruchać
Już jedna suka ma na mnie oko
Ale niestety jest kurwa za gruba
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był, to dobry chłopak był
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był, to dobry chłopak był
Uda, nie uda się, tak pęka gruda
Tak jedna po drugiej i wszystko siedzi
Janek nie mówi już nic, tylko mruga
Już łapie akcje, że ktoś go śledzi
Gruba wciąż czuwa i łapie wzrokiem
Dobrze się bawi, chce podbić do nas
Oj żeby dziś nam to nie wyszło bokiem
Więc klepię go w ramie i co jest małolat
Janek do grubej, że nieźle tańczy
Podbił na grubo i zaprasza do nas
Dziś to nie ja będę się martwił
A Janek się kurwa dziś jeszcze przekona
Znika z nią w tłumie
Choć nic nie rozumie
Zachować nie umie, już na pewno kibel
Po chwili mówi, że ruchał ją w gumie
I że szmata dała wylizać mu cipę
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był, to dobry chłopak był
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był i mało pił
To dobry chłopak był, to dobry chłopak był

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar