Kishore Kumar Hits

Maciej Maleńczuk - Bum szaka laka şarkı sözleri

Sanatçı: Maciej Maleńczuk

albüm: Klauzula sumienia


Szczęść boże, panie redaktorze
Spędzam wakacje nad polskim morzem
Zrezygnowałem z Bułgarii bez żalu
Brak tam katolickiego metalu
Nie będę przecież spędzać urlopu
Z dala od słów narodowego hip hopu
Jaka byłaby wypoczynku rola
Bez nazistowskiego rock and rolla
Bum szaka laka to rozrywka Polaka
I tyle jego, co przytarga z nocnego
Mówią, że godność on zyskał nareszcie
Zyskał, znaczy nie miał jej wcześniej
Głęboko gardzę każdym narkotykiem
Jestem heterykiem i alkoholikiem
I choćbym z cmentarza krzyż zajumać miał
Przeciw lesbom i pedałom z krzyżem będę stał
Raj dla mnie byłby zamknięty na głucho
Bez świętej spowiеdzi w pedofila ucho
On kocha przyrodę w poranek zamglony
Mierząc w kopytnеgo z ambony
Bum szaka laka to rozrywka Polaka
I tyle jego, co przytarga z nocnego
Mówią, że godność on zyskał nareszcie
Zyskał, znaczy nie miał jej wcześniej

Poznałem kiedyś Swietłanę z Bułgarii
Ale ogólnie to nie lubię czarnych
Nie lubię też Ruska, Czecha i Słowaka
A szanuję Niemca, lepszy od rodaka
Tutaj się jeszcze jedna zwrotka przyda
Jaki jest stosunek Polaka do Żyda
Taki, gdy Niemcowi Polak usługuje
Żyd mu od tyłu kieszenie plądruje, che che

I tak popada ze skrajności w skrajność
Raz pozorna normalność, raz chora moralność
I kręci się Polak jak w przerębli guano
I jedno jest pewne, że kac będzie rano
Z ambony strzela pijany jak bela
Tym się rozwesela niczym Jakub Szela
Cóż mi zostało, jeno patrzeć na to
I czekać, kiedy znajdę się za kratą
Bum szaka laka to rozrywka Polaka
I tyle jego, co przytarga z nocnego
Mówią, że godność on zyskał nareszcie
Zyskał, znaczy nie miał jej wcześniej

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar