Dziadek wypatrzył ziemię w Konstancinie, w latach trzydziestych Kupił dom i urodził mu się synek, w latach 40' To była kolejna wojna, na której cudem ominął stryczek by dyndać Był po tym temperamentny, jak mówią, często krzyczał na synka Prawie nie znałem typa, zmarł osiem, osiem On se dwa medale Virtuti wpinał, ja ciuchy Alko noszę Pytam ojca o dziadka, lecz to błądzenie w wygasłych linkach Tak jak ojciec, ojca i nasz ojciec głośno krzyczał na synka Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Mój stary to jebany król Uratował tysiące istnień Mój stary też hustler full Dwie żony, piątka kidsów I kiedy myślę, że ja też pewnego dnia może zostanę ojcem Będę wymagał od latorośli wiele tu nie chodzi o forsę I ta sztafeta będzie trwać choć sztafeciarze na innych wzrastali winklach Jestem temperamentny, też będę krzyczał na synka? Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka Żeby dobrze poznać siebie muszę zrozumieć geny niestety To nie tylko walenie konia pod rodowe herby, a i mroczne sekrety Skoro jeden biegun to dająca poczucie dumy zazwyczaj maszynka Oby ten drugi biegun to, że ktoś krzyczał na synka (tylko) Szmidty we krwi choć poznać ich byłoby wygodniej Widzę nawyki swoje i słyszę z miasta, że mieli podobne (mieli podobne) Czy mój kid kiedyś powie, "Darłeś japę pół mego dzieciństwa! Na chuj nagrałeś sobie tę przestrogę tato? Tę o krzykach na synka!" Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka (bezwiednie) Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka (bezwiednie) Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka (bezwiednie) Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na- Krzyczał na synka (bezwiednie)