Dopóki mam Ciebie W euforii i gniewie Dopóki ulubiony album Koi we mnie te nostalgie Dopóki mam Ciebie W euforii i gniewie Dopóty ziemia jest okrągła Dopóty leczy mnie szczepionka Idę z Tobą w miasto, dłonią chwytam Cię za kark Nim ostatni bastion padnie, ładu który znam Co i rusz coś chcę wjechać mi na banie Ale moja czaszka, tytan, od ich pytań się nie złamie Ogłupiony fejmem, ogłupiony hajsem Czasem zapominam sam już o co walczę Bo kiedy nakarmię ego, to nie to samo jakbym pomagał głodnym I kiedy obrabiam komuś dupę trudno powiedzieć, że omawiam problem Generatory fryzur, osobowości sondaży Dobrze, że Ty pełnisz dyżur na oddziale poparzeń Zdrowego rozsądku i paru pojęć, które nie dadzą zera Pomysłów na sztukę, które na konto nie łatwo przelać Dopóki mam Ciebie (mam Ciebie) W euforii i gniewie (i gniewie) Dopóki ulubiony album (ulubiony album) Koi we mnie te nostalgie (koi, koi, koi) Dopóki mam Ciebie (mam Ciebie) W euforii i gniewie (i gniewie) Dopóty ziemia jest okrągła (jest okrągła) Dopóty leczy mnie szczepionka (leczy mnie szczepionka) ♪ Jestem oryginałem, niby dziadek Olka Co projektował, każdy banknot z którego wąchasz Jestem oryginałem, więc skopiować mnie nie łatwo Bitu nie skseruje dziecko, flow nie powtórzy aktor Teraz tęskno mi za lubą, brak mi przyjaciela Śpię po hotelach, prawdę przez oskrzela, lecę acapella W dzień pochłaniam światło i wyglądam blado (fluo) A po zmroku w zdarzeń natłok, świeci pióro, chuj z okładą (przemyśl) Jeśli świat stoi na głowie, to ktoś go wykorzysta i popchnie Ja wtedy chcę dobrze żyć z ludźmi, nie chcę się bronić samotnie Muzyka dalej mnie nęci, bary wołają, "Imprezuj" Gdzie jest worry (molly)? Na mieście wiem, nie wiem gdzie jest Jezus Rumiana wiara przeszła w mętne perze Jak w coś jeszcze wierzę, to w religii wreszcie eject W zmokłym deszczu ledze lecz mam fronty Jaram się Ricky'm Gervaisem, nie dla mnie Monty Dopóki mam Ciebie (mam Ciebie) W euforii i gniewie (i gniewie) Dopóki ulubiony album (ulubiony album) Koi we mnie te nostalgie (koi, koi, koi) Dopóki mam Ciebie (mam Ciebie) W euforii i gniewie (i gniewie) Dopóty ziemia jest okrągła (jest okrągła) Dopóty leczy mnie szczepionka (leczy mnie szczepionka)