Mmm, Jaco
Ona mówi do mnie misio, tera Jaco on a mission
Nie robię z dupy jak Miszon, twoja dupa to kurwiszon
Gdy wylecimy z tą płytką – dobre przyjęcie jak Isco
Sprzedałeś tysiące płytków – wyruchałeś te dzieci jak biskup
Brak mi słów, nie bierzcie tego w cudzysłów
Chcę cudzych stów, cały świat u mych stóp
Jaco król, zapamiętaj, Jaco król
A moje crew to dobre crew, a twoje chuj
Twoja suka najebana, ale mówi że zrobi bociana
Suko nie mi, nara, suko nie mi nara
Suko nie mi nara, w domu czeka na mnie lala
Oh, fajna sprawa
Latam w paski jak Dybala, białe i czarne jak panda
MŁK nie Atlanta, ale nam nie odmówisz trapanda
Na saganie bandana, na śniadanie browara
Tylko Alcomindz Mafia, byku, taka prawda, oh
Od tylu lat wjeżdża tylko jeden skład
Alcomindz familia, dinx i prond, WWA, wow
Wokół nas sami dobrzy ludzie, tylko dobry grass
Daj nam czas, a w tej torbie jeszcze będzie hajs
Na klacie mam t-shirta z logiem "Sypane"
W kubku każde z nas ma dzisiaj syto polane
Graj to, dzieciak, na domówkach, na osiedlach
Butle pite są w WWA, butle pite są w MŁK, hejka
Поcмотреть все песни артиста