Mów do mojej wyobraźni Poszerzaj ją Spieszy mi się, spieszy Się spiesz Nadaj moim cieniom swoich kształtów Nasyć siebie mną Dotrzyj do moich mocy Do dobrych i złych stron. Mów do mojego czasu I nie powtarzaj mnie Nie powtarzaj mnie Nie powtarzaj mnie Nie powielaj mnie Głaszcz mój sen. Mów do moje wyobraźni Do mojej wieczności Nie zasypiaj w niej Nie zamyślaj się a mnie... Trzymaj mnie słowami Niegasnącymi opowieściami I nie powtarzaj mnie Nie powtarzaj mnie Głaszcz mój sen. Nie wierzę lustrom Ani jego gestom Jego kontrolom I dobrym stronom Nie wierzę barwom Odcieniom, kolorom Nie dowierzam swoim oczom. Mogę być nieprawdą Po omacku krążyć Zadawać się z przypadkiem Z nim przypadkiem Z chwilą się zadawać Być i się samo zadowalać Nie dostrzegać swych słabości Być i przywłaszczać sobie cały czas.