Muszę ugryźć się w język Zanim znowu stracę chęci Nie mam czasu na sen Chcę tylko jazzu na stres Mam teraz lęk przed lękiem A innym mówię zmień podejście Hi-hipokryzja, z nią można dosięgnać dna (Tak, tak) adwokat diabła Weź, zakop mnie w piachu Nie oczekuje, że ktoś spróbuje wejść pod skórę W skrócie nie oczekuję, że zrozumiesz Nie chcesz treści w sumie Wysyłam pusty message Choć chcę dać dużo więcej Chcę dać dużo więcej Chcę dać dużo więcej Idę w głąb, grudzień 2018 rok Zakochałam się tak, że to szok Pamiętam jak powiedział, że przeze mnie Jego puls zamiast 85 wynosi chyba 110 God damit, pamiętam każde to spojrzenie Pamiętne jak ostateczne odrzucenie No więc czym są uczucia? Czym są uczucia? Czy-czym są uczucia? Czym są odczucia, boi Pozory mylą, dociera do mnie to codziennie Serio czuję się dzieckiem Gubię się w relacjach, masakra Nawet nie wiem jak to nazwać Iluzja czasu i ludzkich emocji Chcę coś poczuć mocniej