Jestem gdzieś w oddali Podziwiam Miami (podziwiam Miami) Same asy w mojej talii (same asy w mojej talii) To-to-topię się w nostalgii (topię się w nostalgii) Możesz mnie naprawić (mnie naprawić, nie, nie, nie możesz mnie naprawić) (Nie, nie, nie możesz mnie naprawić) To nie fair play wita pokerfacem Mam oczy we mgle, to chyba złudzenie (oh) Déjà vu, ostatnie piętro, rzuć mi up-tempo (oh-oh) Latają drzewa, chodźmy na penthouse Przeliczam cyrkonie (oh) Śmieję się do łez now A to nie stand-up Gadaliśmy godzinami A pożegnał się słowami Jestem gdzieś w oddali Podziwiam Miami (podziwiam Miami) Same asy w mojej talii (same asy w mojej talii) To-to-topię się w nostalgii (topię się w nostalgii) Możesz mnie naprawić (mnie naprawić, nie, nie, nie możesz mnie naprawić) (Nie, nie, nie możesz mnie naprawić) Grajmy fair play Grajmy fair Grajmy fair play Grajmy fair Ooh, ah, ooh, woah, ej, ej, oh, ooh, ej, ej, oh