Nie wiem gdzie mój dom, ale próbuję stąd wyjść Minie parę lat, zanim ogarnę ten syf Minie parę lat Ja tak samo nie chcę żyć Jak wcześniej Bo nieważne co zrobię, to słyszę same pretensje Powiedz szczerze czy mnie jeszcze kochasz Raczej nie, widzę to po twoich oczach Oni myślą, że to prosta droga Musisz wiedzieć, nie robię tego na pokaz I mógłbym gadać cały dzień O tym jak bardzo kocham cię Ale bardzo dobrze to wiem Że nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Powiedz czemu nienawidzisz mnie Tak bardzo się staram Ciągle coś pierdolą, ale nie daje jebania Pracuję ciągle, nie mogę dużo gadać Szanuje swe życie, no i ciągle się staram To ważna sprawa Nie mogę gadać Pracuje ciągle, tak jak twoja stara Możemy płakać Możemy śmiać się, ale nikt nie da nam tyle Liczy się tylko zabawa Powiedz szczerze czy mnie jeszcze kochasz Raczej nie, widzę to po twoich oczach Oni myślą, że to prosta droga Musisz wiedzieć, nie robię tego na pokaz I mógłbym gadać cały dzień O tym jak bardzo kocham cię Ale bardzo dobrze to wiem Że nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie Nienawidzisz mnie