W dłoniach czarna magia Uciekłem z kontroli Podbijam na kwadrat Sam się chcę zniewolić Niosę to na barkach Bóg da siłę woli Podkrążone oczy Znasz już me dwie strony Te czary zajęły mi serce i każą mi w życie grać Wybiła północ to znaczy, że pora się podnieść i w końcu móc z łóżka wstać Piąta nad ranem, a stoi czas Gram w to jak chcę i blokuję czar Celownik w tobie i czuję żal Jeszcze nie pora na złoty strzał Jeszcze nie pora na złoty strzał Choć wieje w oczy wiatr Zostawiam po sobie ślad Dlaczego ta planeta jest jak oktagon? Każdy chciałby ze mną walki Każda hiena na mnie patrzy dziś Podaj broń Wyszczekani jak maltańczyk Dziwko, nie wracam na tarczy dziś Bo to nie ja ha-ha I nigdy taki nie będę To jebany plan Znowu spełnię przepowiednię Nie chcieli mnie znać ha-ha Teraz pytają o zdjęcie Sami do siebie już miejcie pretensje W dłoniach czarna magia Uciekłem z kontroli Podbijam na kwadrat Sam się chcę zniewolić Niosę to na barkach Bóg da siłę woli Podkrążone oczy Znasz już me dwie strony Te czary zajęły mi serce i każą mi w życie grać Wybiła północ to znaczy, że pora się podnieść i w końcu móc z łóżka wstać Piąta nad ranem, a stoi czas Gram w to jak chcę i blokuję czar Celownik w tobie i czuję żal Jeszcze nie pora na złoty strzał W dłoniach czarna magia Uciekłem z kontroli Podbijam na kwadrat Sam się chcę zniewolić Niosę to na barkach Bóg da siłę woli Podkrążone oczy Znasz już me dwie strony Te czary zajęły mi serce i każą mi w życie grać Wybiła północ to znaczy, że pora się podnieść i w końcu móc z łóżka wstać Piąta nad ranem, a stoi czas Gram w to jak chcę i blokuję czar Celownik w tobie i czuję żal Jeszcze nie pora na złoty strzał