To życie dopiero nabiera tempa
To życie dopiero nabiera tempa
To życie dopiero nabiera tempa
Whoo-woo
To życie dopiero nabiera tempa
Choć nie widzę kolorów, nie widzę swojego miejsca
Czekam na telefon, bo sprawa nie jest zamknięta
Po paru ludziach zawsze pozostanie niesmak
Zarobię parę buł
Choć parę razy miałem problem, miałem parę snów
Przez które, dalej tracę oddech, ale czuwa Bóg
Te oczy patrzą nieprzytomnie, lewo, góra, dół, prawo, góra, dół
Parę razy zachowałem się jak chuj
Nie lubię spojrzeń, nie lubię wielu twarzy
Może to i dobrze, a może to już nawyk
Może to niemądre, uważaj, bo się sparzysz
Nie zjeżdżaj z autostrady
Uważaj, bo się sparzysz
Znów zostawiłem ślady
♪
Whoo-woo
To życie dopiero nabiera tempa
Choć nie widzę kolorów, nie widzę swojego miejsca
Czekam na telefon, bo sprawa nie jest zamknięta
Po paru ludziach zawsze pozostanie niesmak
Zarobię parę buł
Choć parę razy miałem problem, miałem parę snów
Przez które, dalej tracę oddech, ale czuwa Bóg
Te oczy patrzą nieprzytomnie, lewo, góra, dół, prawo, góra, dół
Parę razy zachowałem się jak chuj
Nie lubię spojrzeń, nie lubię wielu twarzy
Może to i dobrze, a może to już nawyk
Może to niemądre, uważaj, bo się sparzysz
Поcмотреть все песни артиста