Dla Ciebie dzisiaj się zamieniam Zamieniam dziś szybciutko w tęczę się. A jeśli sobie tego życzysz Zamienię w górę albo dwie. Ty jesteś moim wschodem słońca Czas najpełniejszy dajesz codziennie mi. A mógłbym z Tobą być bez końca I z siostrą gdy otworzy drzwi. I mieć za żonę młodą babcię. Bo obowiązki u rodziców A przyjemności dane dziadkowi są. I wszyscy w całej okolicy Mogą potwierdzić jedyną prawdę tą. Że dziadkiem bycie to radocha Niespodziewane odkrywanie co dnia. I dziadek wie, że wnuczka kocha A druga wnuczka takie zamiary ma. I nosić przy tem spodnie w kratkę. Kochać, szanować swoją matkę. Ponownie czekam na wizytę Którą zaszczycisz znowu wreszcie mnie. A gdy się nie spodziewasz przy tem To ja odwiedzę wtedy jutro Cię. Bo wiem I mieć za żonę młodą babcię. I mieć za żonę młodą babcię.