Stoję na drodze Nie widzi mnie tu nikt Po lewej stronie Leży samotny kij Podnoszę głowę Nade mną rzędy chmur Słońce, horyzont Na sznurku ciągnie w dół ♪ Wiszę nad ziemią Centymetr albo dwa Zazdrość, nienawiść Jak mrówki błądzą wśród traw Zamykam oczy I liczę do trzynastu Nim zajdzie słońce Tęsknić za tobą będę znów
Jak para zmieniam stan Unoszę się do chmur Spadam kulami gradu Topnieję u twych stóp ♪ Stoję na drodze Nie widzi mnie tu nikt Spuszczam ze smyczy Każdą meczącą mnie myśl Gwiazdy formują Trójkąty i kwadraty Dziś je w kieszeniach Będę do ciebie niósł ♪ Jak para zmieniam stan Unoszę się do chmur Spadam kulami gradu Topnieję u twych stóp Jak para zmieniam stan Unoszę się do chmur Nic nie zatrzyma mnie Powiedz tylko, że chcesz - będę twój