Kto pierwszy szedł przed siebie Kto pierwszy cel wyznaczył Kto pierwszy w nas rozpoznał Kto wrogów kto przyjaciół Kto pierwszy sławę wszelką I włości swe miał za nic A kto nie umiał zasnąć Nim nie wymyślił granic Kto pierwszy w noc bezsenną Wymyślił wielką armię Kto został bohaterem Kto żył i umarł marnie Kto pierwszy został panem Kto pierwszy został sługą Kto musiał wstawać wcześnie A kto mógł spać za długo Stając zapatrzeni w obłoki i w niebo Zapatrzeni w tańcu, zapatrzeni w siebie Wciąż niepewni siebie, siebie niewiadomi Pytać wciąż będziemy, pytać po kryjomu Kto pierwszy był fakirem Kto pierwszy astrologiem Kto pierwszy został królem A kto chciał zostać bogiem Kto z gwiazdozbioru Vega Patrząc na Ziemię zgadnie Kto pierwszy był człowiekiem Kto będzie nim ostatni