Więc szykujesz się do wojny Masz już plany Wiesz kiedy skończysz Kiedy wystrzelą szampany Pewnie przebierasz nogami Pewnie zacierasz już palce A w lodówce Twoich ust czekają już mięsa armatnie To tylko chce Cię ostrzec ten Mały chłopiec Który mleko ma pod wąsem Ukradkiem pali w oknie Ten, co oczy ma mokre wiecznie Wiedz, że Nigdy nie łazi bezbronny Zamiast głowy ma bombę Nigdy nie sypia spokojnie Będziesz rozkładać się latami Jesteś plastik, szkło Jesteś ciężkimi metalami Z tym, że ta ziemia to matka I choć zalewa się ją łzami To wyrosną tu ponownie słoneczniki i konopie To tylko chce Cię ostrzec ten Mały chłopiec Który mleko ma pod wąsem Ukradkiem pali w oknie Ten, co oczy ma mokre wiecznie Wiedz, że Nigdy nie łazi bezbronny Zamiast głowy ma bombę Nigdy nie sypia spokojnie To tylko chce Cię ostrzec ten Mały chłopiec ♪ Ten, co oczy ma mokre wiecznie ♪ To tylko chce Cię ostrzec ten Mały chłopiec Który mleko ma pod wąsem Ukradkiem pali w oknie Ten, co oczy ma mokre wiecznie Wiedz, że Nigdy nie łazi bezbronny Zamiast głowy ma bombę Nigdy nie sypia spokojnie