Everybody wanna Come on, why don't you Everybody wanna Why don't you be like I am? Why don't you do like I do? Aa Everybody wanna Come on, why don't you Everybody wanna Why don't you do like I am? Why don't you be like I do, I do? ♪ Everybody wanna Come on why don't you Everybody wanna Who wants to be like I am? Who wants to do like I do, I do? ♪ Everybody know I have no woman I have no woman, no woman No woman, I have no woman Everybody know I have no woman Everybody know I have no woman W młodości rosły mi na udach krostki Nie zdejmowałem spodni Przez nazbyt długi okres A te co chciały mnie na sok zaprosić Nie zawsze były fajne Za stare, nie dość ładne, średnie Spokojnie się nie łamać gdyż niektórzy dojrzewają dłużej I później za sobą maja to co inni wcześniej Bo nie lubiano mnie, to było trudniej Nikt się nie dowie, nikt się nie dowie, nikt się nie dowie więcej Nikomu nie powiem, nikomu nie powiem, nikomu i się wykręcę A widzisz po czasie się stałem przykładem jak żyć i korzystać A każdy mi przyzna, że chciał by być taki jak ja i brać przykład A widzisz po czasie się stałem przykładem jak żyć i korzystać A każdy mi przyzna, że chciał by być taki jak ja i brać przykład A i po czasie choć nie bez wysiłku Mówi się do mnie, powtórz synku Jaśnie panie kierowniku, synku, synku Jaśnie panie kierowniku, synku A i po czasie choć nie bez wysiłku Mówi się do mnie, powtórz synku Jaśnie panie kierowniku, synku A i po czasie choć nie bez wysiłku Mówi się do mnie, powtórz synku Jaśnie panie kierowniku, synku A i po czasie choć nie bez wysiłku Mówi się do mnie, powtórz synku Jaśnie panie kierowniku, synku