Gdzie się nie spojrzę - wszędzie widzę duchy Ale chyba już się nawet nie boję Chyba nie mogę znaleźć bratniej duszy No bo przysięgam, że nie mam już swojej Znów przyszedł zmrok i nie mogę się ruszyć Czuję, że znowu trzęsą mi się dłonie Wczoraj tęskniłem za moim spokojem A teraz tęsknię za twoim pokojem Widzę twój cień w moich ścianach A nie miałem cię w moich planach Nie wiesz nic o moich ranach Ale mam cię na kolanach Zarabiam mój czek, a siedzę w czterech ścianach Ona nie widzi mnie, bo jest po czterech xanach Widzę cię w moich koszmarach Nie mam siły się dłużej starać Znowu upadam na ziemię, nie mam siły dłużej biec Cztery tabletki w systemie, żeby mieć spokojny sen Ciągle patrzę się za siebie, no bo śledzisz mnie jak cień Oni śledzą mnie jak cienie, no bo chcieliby mój swag Nie mój czas, ale nie chcę go już tracić Nienawidzę światła, ale boję się go gasić Modlę się o moje siostry, no i moich braci No bo nigdy więcej nie chcę ich już stracić Nie chcę już nigdy więcej stracić duszy Chcą ściągnąć mnie w dół, bo sami są na dole Czuję się jak hifire, bo nie lubię ludzi Przysięgam, że z nikim się nie pierdolę Mam więcej siana niż strach na wróble Oni stoją w miejscu jak strach na wróble Mogą się patrzeć jak idę po sukces Chociaż woleliby widzieć mnie w trumnie Yeah, let's go Mam swag, mam clout, mam sos Najbardziej mam dość Znają mnie, a nie jestem stąd Yeah, yeah, let's go Znają mnie, a nie jestem stąd Mam swag, mam clout, mam sos Najbardziej mam dość Gdzie się nie spojrzę - wszędzie widzę duchy Ale chyba już się nawet nie boję Chyba nie mogę znaleźć bratniej duszy No bo przysięgam, że nie mam już swojej Znów przyszedł zmrok i nie mogę się ruszyć Czuję, że znowu trzęsą mi się dłonie Wczoraj tęskniłem za moim spokojem A teraz tęsknię za twoim pokojem Widzę twój cień w moich ścianach A nie miałem cię w moich planach Nie wiesz nic o moich ranach Ale mam cię na kolanach Zarabiam mój czek, a siedzę w czterech ścianach Ona nie widzi mnie, bo jest po czterech xanach Widzę cię w moich koszmarach Nie mam siły się dłużej starać