Miałam mieć wszystko gdzieś Rano założyć dres Ale znowu do drzwi Ktoś stuka, dzwoni On zaraz będzie, już jest Ma tabletki na stres Mam nie pytać o sens Nie pytać o nic Daj mi znać do kogo mam się modlić Uklęknę przy ołtarzu, zniżę głowę Ile razy mam ci udowodnić Ile mogę? Ile mogę? No daj mi znać, bo czekam na odpowiedź W co się ubrać, czy ogolić głowę? Zrobię wszystko, tyle ile mogę Tyle mogę Twoja kolej (Zabierz mnie stąd) Miałam sięgać do gwiazd Mówili mi to nie raz Zapatrzeni w ten blask Chodzimy głodni Coś mnie łapie za kark I odziera mnie z warstw I przerywa ten trans Zamykam oczy Daj mi znać do kogo mam się modlić Uklęknę przy ołtarzu, zniżę głowę Ile razy mam ci udowodnić Ile mogę? Ile mogę? No daj mi znać, bo czekam na odpowiedź W co się ubrać, czy ogolić głowę? Zrobię wszystko, tyle ile mogę Tyle mogę Twoja kolej (Zabierz mnie stąd)