My robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my
Robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my robimy to w ten sposób
Ja robię to tak, jak gra mi duszy
Bo służy mi ten styl, który mury burzy
Pluję jak uzi nabojami w Twój system audio
Efekt jest taki, jak po ciosie w potylicę pałką
Ścina białko, żar spod piór i stalówek
Jeśli władasz takim piórem to wiesz o czym mówię (wiesz)
Jeden na milion ma to coś, reszta szuka
Życie to suka, Poznań to dżungla, żyć tu to sztuka
Bit puka, w jego rytm tyka bomba
Mam detonator w dłoni i nie mam żądań
Tak to robię
I nie spodziewam się niczego innego po sobie
(Ty) dobrze to znasz, nieraz próbowałeś grać w to
Wytrwałeś dłużej niż sezon, to wiesz, że nie jest łatwo
Albo to masz (albo) albo masz problem
Nie chcesz się poparzyć? (To) nie baw się ogniem
My robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my
Robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my robimy to w ten sposób
Używając super głosu i super ciosu
Dróg do wyjścia z chaosu
To, Szpadyzornia i 25, jeśli wiesz OCB
To klei się jak Twoja ex do mnie
Ta, gram w to, mam plan, dbam o szczegóły
Tak by z każdym wersem zjebać Tobie umysł
E do Z równa się MC do kwadratu
To ten co na tracku zjebał króla z dachu, salut
Dla raperów z całej Polski dzisiaj, Big Up
Dla beat-makerów, writerów, DJ'i na płytach
Tancerzy na chodnikach robiących to na poziomie
Tradycyjnie, bo sam wiesz jak się żyje w betonie
Taka to matematyka słów, więcej reakcji rozjebie tłum
Kiedy z wokalem wejdę tu, usłyszysz tylko wielkie bum
Poczuj muzykę jak dla Jazz masz zabójcę
Skurwysynu do usłyszenia wkrótce
To rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my
Robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my...
Zrobię Ci sieczkę, w ręce mam granat, wyciągam zawleczkę
Co uderza Ci do bani, jakbyś zjarał solo beczkę
Na swój sposób, bo jestem panem swego losu
Mam zajawkę, którą jest ciągłe używanie głosu
Wszystkie za, wszystkie przeciw, przepalam blantem
W życiu wszystko poukładane, gdyż jestem pedantem
Wyciągam karty na stół, pół na pół czystą
Jestem bardziej alkoholikiem niż felietonistą
Jak chcesz dziwko wyskocz, jak nie to nie pyskuj
Marny hejterze, co fiuty kolegów trzyma w pysku
Żal mi tych, co komentują zamiast robić postęp
Bo sam wiem, że osiągnięcie celu kurwa nie jest proste
Więc robię to w ten sposób żebyś słyszał to wszędzie
A za rok "Magiczne Pióro" nadal będziesz grał na sprzęcie
Hi-Fi z mp trójki na blokach i na ławkach
Bo robimy to w ten sposób, który słyszysz na słuchawkach
My robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my
Robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my robimy to w ten sposób
Jak to jest, że my robimy to tak
Że to podoba się niemal każdemu to brat
A my szykujemy atak na was, a Wy to tylko start
No bo my chcemy opanować cały ten świat
Niszczymy skurwysynów serią rymów i praktykujemy to już od lat
To flow płonie, które dłonie na mikrofonie
A membrany wywijają się w drugą stronę gdy przypierdolę
To ten tekst, co niesie bragga treść, a bassu dźwięk
Spowoduje, że będziecie wisieć na ścianach jak pleśń
(Eeeeej)
Energię mamy, Szpadyzory, 25, a wy nie dacie nam rady
No bo to macie przykłady
Możliwości naszych które powodują ból słabych
My robimy to w ten sposób ziom, a chodnikami się niesie flow
My nawijamy zawodowo i co Ty mi teraz powiesz co?
Kurtyny w górę, ręce w górę, wszyscy krzyczą chórem
I to rozumiem, medytuję, gdy mrok atakuje
Wtedy rapuję, no, a ze mną moi ludzie
My robimy to tak, a Ty jak to czujesz?
My robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my
Robimy to w ten sposób, to rap z tych osiedli
Tu prawda się liczy, nie ma miejsca dla bredni
Ziomek z bloków sąsiednich
Robi to tak, a my robimy to w ten sposób