Moje maleństwo Kiedy ostatnio jadłaś? Twoje oczy szczypią już Od słonych łez I ta bezsenność Która Cię dopadła Będę zawsze chronić Cię (aa-aa) Powiedz mi co jest nie tak Będę przy Twoim boku stać Wiem, może braknąć słów Milczeć mogę z Tobą... Moje maleństwo Weź głęboki oddech Jeśli tego chcesz Dam Ci własny tlen Weź mego serca część Wyciągnij z mgły odbicie swe Wiem trudne jest to wszystko Zrozumieć bardzo chcę Powiedz mi co jest nie tak Będę przy Twoim boku stać Wiem, może braknąć słów Milczeć mogę z Tobą... Moje maleństwo Jesteś tak czysta Jestеś jak łza Która spływa po policzkach... Moje maleństwo Kiedy ostatnio jadłaś? Twojе oczy szczypią już Od słonych łez I ta bezsenność Która Cię dopadła Będę zawsze chronić Cię (zawsze chronić Cię) Powiedz mi co jest nie tak Będę przy Twoim boku stać (yeah, yeah) Wiem, może braknąć słów Milczeć mogę z Tobą