W tym plecaku mam książkę i świat Twoje słowa, że jestem coś wart Kilka marzeń, te dwa zdjęcia i sen O czymś więcej niż ten zwykły dzień, dzień Kolejny zwykły dzień Już nie zejdę z drogi tej A mój głos poprowadzi mnie Niech ktoś czeka cały wiek Nauczyłeś mnie nie bać się Już mnie nie zatrzymasz To niczyja wina Nie poddam się Spęłnię swoje sny Choć zaciskam dłonie Choć się trochę boję Nie poddam się Bo na końcu czekasz ty ♪ Tam za rogiem jest życie i świat Talia jeszcze niezgranych kart Wybacz, że nie mogę odwrócić się Lecz nie możesz dziś zobaczyć moich łez, łez Nie zobaczysz łez Już nie zejdę z drogi tej A mój głos poprowadzi mnie Niech ktoś czeka cały wiek Nauczyłeś mnie nie bać się Już mnie nie zatrzymasz To niczyja wina Nie poddam się Spęłnię swoje sny Choć zaciskam dłonie Choć się trochę boję Nie poddam się Bo na końcu czekasz ty A gdy będę sam Ktoś odbierze mi mnie W środku nocy złej Znów zawołam cię A gdy będę sam Choć nie przyznam się Gdy obudze się Ty odnajdziesz mnie Już nie zejdę z drogi tej A mój głos poprowadzi mnie Niech ktoś czeka cały wiek Nauczyłeś mnie nie bać się Już mnie nie zatrzymasz To niczyja wina Nie poddam się Spęłnię swoje sny Choć zaciskam dłonie Choć się trochę boję Nie poddam się Bo na końcu czekasz ty...