Moje oczy dobrze widzą To czego nie powiedział nikt Choć mógłbym dziesięć razy zginąć To odrodzi mnie mój spryt Rozbudzam w sobie zło Tak jakby mówili mi na ucho mój kolejny krok Choć dobrze by mi szło To pewnie nie dowiem się kiedy trafią mnie znów w skroń Zimny front (zimny front) Nieprzerwanie (nieprzerwanie) Wieje zawsze tam gdzie my Zimny front (zimny front) Nie ustaje (nie ustaje) Tropi nas jak gończe psy Bóg jest mi świadkiem Nie żyję przypadkiem Nie mam kontroli I czasem to boli (stop) Nie czuję czasu Polski Parnassus Koniec świata i początek Nie liczą się Zimne stopy w żyłach wrzątek Porywa mnie ten rejs I wiem że to nie żart Więc głębiej dziś zanurkuję znowu w snach I nie mów mi że fart Bo tylko wtedy znowu poczuję jak Zimny front (zimny front) Nieprzerwanie (nieprzerwanie) Wieje zawsze tam gdzie my Zimny front (zimny front) Nie ustaje (nie ustaje) Tropi nas jak gończe psy Bóg jest mi świadkiem Nie żyję przypadkiem Nie mam kontroli I czasem to boli (stop) Nie czuję czasu Polski Parnassus Szczęścia w nieszczęściu Zbieram za pięciu Stop Zimny front (zimny front) Nieprzerwanie (nieprzerwanie) Wieje zawsze tam gdzie my Zimny front (zimny front) Nie ustaje (nie ustaje) Tropi nas jak gończe psy Stop