Chodź ze mną, zupełnie nie wiem dokąd Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom Ku słońcu, gdzieś nad przepaść, ze mną Po szczęście, po szaleństwo, w ciemność Chociaż na chwilę pomóż mi iść Tą drogą cierni ku krawędzi Do obiecanej ziemi Idź, idź i nawet pod wiatr Podnieś pierwszy raz w życiu rękę I chodź ze mną gdzieś Sam nie wiem dokąd jeszcze Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Weź moją dłoń, odrzuć swój strach Chodź ze mną gdzieś, nawet na drugą stronę lustra Raz w życiu rzucić wszystko Chodźmy do światła, by wygrać lepszą przyszłość Tak donośnie, bezczelnie, raz odrzucić kanon Ten świat nie ma sumienia, ten świat nie chce się zmieniać Jeśli zapragniesz uciec, zawołaj mnie, a będę Ruszymy, choć sam nie wiem dokąd jeszcze... Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie ♪ Obudź mnie