Gasnę gdy wiem że właśnie Wszyscy macie mi to za złe że żyję tak jak żyję I nie dbam o to że nazwiesz mnie błaznem Ty mówisz mi że to bezsens Kiedy ja wkładam w to serce Ty wymierzasz w to serce strzał Ja nie potrafię tak Powiedz mi jak Przekonać cię że to Jest moja jedyna broń Jaką mam No powiedz mi jak Płonę gdy wiem że właśnie To co robię jest tym Czego pragniesz I kiedy odwracasz wzrok ja wiem że słuchasz mnie uważnie Ty mówisz mi że to bezsens Kiedy ja wkładam w to serce Ty wymierzasz w serce strzał Ja nie potrafię tak Powiedz mi jak Przekonać cię że to Jest moja jedyna broń Jaką mam No powiedz mi jak I cokolwiek byś obiecał To nie zmusisz mnie Bym przestał I nie mów do mnie nic więcej Mogę być kim tylko zechcę i Chciałbym wiedzieć jak Wiedzieć jak I nie mów do mnie nic więcej Mogę być kim tylko zechcę i Chciałbym wiedzieć jak Wiedzieć jak Przekonać cię że to Jest moja jedyna broń Jaką mam No powiedz mi jak Przekonać cię że to Jest moja jedyna broń Jaką mam No powiedz mi jak Jak jak jak jak To moja jedyna broń