Nocą, nocą, nocą, nocą, nocą, nocą, nocą
Nasze życie jest szybkie i wściekłe
Bije mocno tak jak bije serce
Idę w ogień, tu jest moje miejsce
To co czuję jest dziś niebezpieczne
Nigdy więcej nie zadzieraj z nami
Wiesz kto idzie walczyć, ja jestem plecami
Wiele razy już widziałem jak pizgają czary
Zaraz będą cicho Ci co najgłośniej szczekali
Nigdy się nie cofam i nie cofnę się przed nikim
Życie wali mocno, ale robimy uniki
Za dużo widziała, by teraz coś mogło zdziwić
Tak trudno tu pokochać, a tak łatwo znienawidzić
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
Tak trudno tu pokochać, a tak łatwo znienawidzić
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
Tak trudno tu pokochać, a tak łatwo znienawidzić
Szukałem Ciebie całą noc, cały dzień
Nie chcę już być taki zły i nie fair
Nie ma już nas, nie ma ich, nie ma mnie
Przypomnij mi jaki był nasz cel
Szukałem Ciebie, ale dziś zgubiłem się
Nie czułem nic, ale teraz Czuję Cię
Ostatni raz podejdź tu, pokaż się
Nie używaj więcej słów, proszę uratuj mnie
Za dużo zła, za dużo krwi
Za dużo łez, za dużo min
Za dużo Ciebie, a za mało nas
My uciekamy, ucieka czas
Ryzykuję, ale wchodzę w to
Stawiam wszystko, może robię błąd
Obiecuję to ostatni grzech
Chyba, że to moja ostatnia noc
Szukałem Ciebie całą noc, cały dzień
Nie chcę już być taki zły i nie fair
Nie ma już nas, nie ma ich, nie ma mnie
Przypomnij mi jaki był nasz cel
Szukałem Ciebie, ale Ty zgubiłeś się
Nie czułem nic, ale teraz Czuję Cię
Ostatni raz podejdź tu, pokaż się
Nie używaj więcej słów, proszę uratuj mnie
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
Tak trudno tu pokochać, a tak łatwo znienawidzić
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
Tak trudno tu pokochać, a tak łatwo znienawidzić
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
Tak trudno tu pokochać, a tak łatwo znienawidzić
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
S.O.S, (S.O.S)
Tak trudno tu pokochać, a tak łatwo znienawidzić