W tym mieście w nocy nie widać gwiazd Chcę, by twój dotyk zatrzymał czas Prometazyna do drina i sprite I ze trzy shoty W tym mieście w nocy nie widać gwiazd Chcę, by twój dotyk zatrzymał czas Prometazyna do drina i sprite I ze trzy shoty, idę na bar Na bar, na bar Na bar, na bar Idę na bar, na bar, na bar W tym mieście w nocy nie mogę spać znów Wciąż nienawidzę poniedziałków Boże proszę, chroń mnie od upadku Bo dziś próbuję odmówić diabłu Który raz, już zatrzymuje wskazówki na zegarku Za ponury nastrój, dziś nikt już nie rozdaje nagród W tym mieście w nocy nie widać gwiazd Chcę, by twój dotyk zatrzymał czas Prometazyna do drina i sprite I ze trzy shoty, idę na bar W tym mieście w nocy nie widać gwiazd Chcę, by twój dotyk zatrzymał czas Prometazyna do drina i sprite I ze trzy shoty, idę na bar Na bar, na bar Na bar, na bar Idę na bar, na bar