Młody gejten, młody border Wale do zioma i na jego pościel A najlepsze, że najgorsze Spusty wcale nie kojarzą się z cockiem Jest nas dwóch jak jem to jemy se spust Nigdy nie przytyje, spermy jem dwa razy tyle I tyle piłem ile jak straciłem dziewczynę I w ogóle (i w ogóle) to razy dwa Zwale sobie konia, popije cum Spotkam kogoś kto mnie rucha i spuszcza na twarz Jest podobny do spermusa To trochę pojebane no bo jestem jego fanem Ale fajnie gdyby był Czas na kolacje spuszczam się do skarpetki Bo chciałbym w bicie się od tego uzależnić To smakuje jak ospermione żelki Razem zwalimy konia kiedy dojdzie do erekcji Czas-czas-czas na kolacje spuszczam się do skarpetki Bo chciałbym w bicie się od tego uzależnić To smakuje jak ospermione żelki Razem zwalimy konia kiedy dojdzie do erekcji Czekałem na duży wytrysk bo piję dużo spermy Teraz czekam, aż wystrzeli wtedy będę bardzo cieszyć To brzmi jak zapłodnienie bo każdy chce pieniędzy Jak miałbym walić szczerze no to mi smakuje plemnik Bardzo lubię spermę ale tak bardzo, bardzo, bardzo, bardzo Bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo lubię spermę Co jest przeklęte no bo walę se do przekleństw Ale to w sumie mi super nie przeszkadza (Wah-woah) Czas na kolacje spuszczam się do skarpetki Bo chciałbym w bicie się od tego uzależnić To smakuje jak ospermione żelki Razem zwalimy konia kiedy dojdzie- Czas na kolacje spuszczam się do skarpetki Bo chciałbym w bicie się od tego uzależnić To smakuje jak ospermione żelki Razem zwalimy konia kiedy dojdzie do erekcji To smakuje jak ospermione żelki To smakuje jak ospermione żelki To smakuje jak ospermione żelki La, la, la Ospermione żelki (na, na, na)