Wydaje się, wydaje się Że wszystko co zrobiłem Będzie trwać najwyżej chwile I mimo to że szczęście jest Cztery metry dalej Częściej z pechem tworzę parę Rozpływam się, jak nocy mrok No patrz, no patrz Daję sobie czas Czy mnie na to stać? Za moment poukładam zamęt w głowie Myśli, które chowam w sobie od lat No patrz Wydaje się, wydaje się Że cały świat się wali A ja trzymam głowę w chmurach A mimo zła, we włosach wiatr Nadzieja gdzieś w oddali Nie zatrzymam się na murach Rozpływam się, jak nocy mrok No patrz, no patrz Daję sobie czas Czy mnie na to stać? Za moment poukładam zamęt w głowie Myśli, które chowam w sobie od lat No patrz Daję sobie czas Czy mnie na to stać? Za moment poukładam zamęt w głowie Myśli, które chowam w sobie od lat No patrz Daję sobie czas Czy mnie na to stać Daję sobie czas No patrz, no patrz