Przeszłam już tak długie mile
Nie po to żeby zacząć od nowa
Ty chyba mnie zrozumiesz
Co ty robisz z moją głową?
Tego nie pojmuje i nawet nie spróbuje
I nawet nie spróbuje zrozumieć
Lubie gdy siedzimy razem przy stole
A ty mi opowiadasz coś o sobie
Palisz papierosa z głową przy oknie
Lubie gdy siedzimy razem przy stole
A ty mi opowiadasz coś o sobie
Palisz papierosa z głową przy oknie
Lubie gdy się starasz na spotkaniach
I gdy nie śpimy aż do rana
Z tobą rozmowa jest taka łatwa
Słodka krew
Płynie w twoich żyłach
Słodka jest jak miód
Słodka krew
Płynie w twoich żyłach
Słodka jest jak miód
Dzielą nas intencjе w słowach
A w twoich krokach nie czuć rytmu
Tańca z początku października
Słyszę jego ciężki oddеch na moich gołych plecach
Może krąży wokół mnie
Jak oskarżony, jesteś oskarżony
Stymuluje mnie każdy dotyk dłoni twojej
Dawka jest za mocna prawie jak narkotyk
Ja idąc korytarzem kołysze się na boki
Znowu czując zapach dymu twoich włosów
Chyba słyszę kroki
O-oło-oło
O-oło-oło
Słodka krew
Płynie w twoich żyłach
Słodka jest jak miód
Słodka krew
Płynie w twoich żyłach
Słodka jest jak miód
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Nie będę sama, nie będę sama, tu stać, stać, stać
Поcмотреть все песни артиста