Kishore Kumar Hits

palmowski - spokojnie spać şarkı sözleri

Sanatçı: palmowski

albüm: bez sensu


Chyba wyłączę myślenie i wrócę na swój track (ej)
Nocy nieprzespanych dziewięć, ziomek, that's enough
Wszyscy mają pretensje a mi się tylko kurczy czas (mi się kurczy czas)
Czasem już nie ogarniam, nie wiem
Ja tylko chcę spokojnie spać (spokojnie spać, yo)
Czuję się bardziej dojrzały, świadomy swoich problemów
Wcześniej raczej było raczej luźno, dosłownie parę chwil temu
Miałem pracy całkiem sporo, z resztą nadal mam
Z tą różnicą, że już nie mam tych szesnastu lat, ach
Zadzwoniłbym po pizzę, cztery sery, albo pepperoni
Odpaliłbym gibona, pisał teksty ze wczorajszych wspomnień
I w sumie to tak robię, ale kosztem nas
Bo myślisz wtedy o mnie, a ja chcę być sam
I trudno to wyjaśnić, dzięki tobie jestem lepszy
Naprawiam swoje kompleksy, przyznaję rację tym mądrzejszym
Uświadamiasz mnie o świecie, boże ile ja jeszcze nie wiem
Szkoda tylko, że w tym czasie gubię jakąś cząstkę siebie
Chyba wyłączę myślenie i wrócę na swój track (wrócę na swoją drogę)
Nocy nieprzespanych dziewięć
Ziomek, that's enough (chyba już mi wystarczy)
Wszyscy mają pretensje a mi się tylko kurczy czas (mi się kurczy czas)
Czasem już nie ogarniam, nie wiem
Ja tylko chcę spokojnie spać (spokojnie spać, yo)
Chyba wyłączę myślenie i wrócę na swój track
Nocy nieprzespanych dziewięć ziomek that's enough
Dzisiaj stoję sam przed sobą
Wstaję razem ze słońcem, znowu czuję wolność
Zostawiam alko i jaranie, ciebie w nienajlepszym stanie
Mam naprawdę wyjebane, innych potrzebuję wrażeń,
Gdzie mój talent do łapania chwil
Potrzebuję chyba dostać bułę oraz łokieć w ryj
Bo nie czuję już nic, biegnę w deszczu w moich kicks
W głowie tylko jedna myśl - chcę w końcu zacząć żyć
I nadal staram się zrozumieć czy samotność tu jest kluczem
Czegoś ciągle mi brakuje, stale gubię sens
I uciekam od problemów chociaż wiem, nie powinienem
Ale łatwiej wytrwać w biegu, ej
Powinienem się mierzyć z każdym z nich
Powinien już ze mnie być dorosły typ
Powinienem porozmawiać, a nie ciągle kpić
Staram się jak mogę, ale czasem, wybacz mi
Chyba wyłączę myślenie i wrócę na swój track (wrócę na swoją drogę)
Nocy nieprzespanych dziewięć
Ziomek, that's enough (chyba już mi wystarczy)
Wszyscy mają pretensje a mi się tylko kurczy czas (mi się kurczy czas)
Czasem już nie ogarniam, nie wiem
Ja tylko chcę spokojnie spać (spokojnie spać, yo)

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar