Za mało patrzę w niebo Za rzadko biegam w deszcz Za mało czytam wierszy Zbyt rzadko gubię się Za często patrzę w lustro Za słabo burzę mur Wyprasowane bluzki A oni patrzą tu Uuu Z krótkiej smyczy zerwać się łatwiej Oł, oł, oł Znam ją, kiedy tańczę Znam ją nad przepaścią Bądź tu, gdy się zbudzi znów Oł Za rzadko mówię "kocham" Za rzadko kocham się Za mocno trzymam lejce Gdy chcę zapomnieć się Za często sypiam nocą Poganiam każdy dzień Wyprasowane myśli Ten uporczywy śmiech Uuu Zrywam się do lotu, nim zgasnę Oł, oł, oł Znam ją, kiedy tańczę Znam ją nad przepaścią Bądź tu, gdy się zbudzi znów ♪ Znam ją, kiedy tańczę Znam ją nad przepaścią Bądź tu, gdy się zbudzi znów Oł Gdy się zbudzi znów ♪ Znam ją, kiedy tańczę Znam ją nad przepaścią Bądź tu, gdy się zbudzi znów Oł