Kiedy wokół wszystko ścina mróz Oszronione słowa płyną Ja na przekór dziś rozhulam serce Niech się inni wstydzą Stoję przed Tobą Spójrz, z sercem na dłoni Nie pytam o nic Stoję przed Tobą Choć o lato starsza Wciąż niepoprawna Kiedy wokół wszystko niszczy czas Za zakrętem nic nie czeka Ja w źrenicach niosę zieleń łąk Od normalnych dziś z daleka Stoję przed Tobą Spójrz, z sercem na dłoni Nie pytam o nic Stoję przed Tobą Choć o lato starsza Wciąż niepoprawna Spójrz mi w oczy, proszę Wszystko będzie proste Jestem dziś dla Ciebie tu Spójrz mi w oczy proszę Idźmy w swoją stronę Dzisiaj jesteś tylko mój Stoję przed Tobą Spójrz, z sercem na dłoni Nie pytam o nic Stoję przed Tobą tu O lato starsza Wciąż niepoprawna Stoję przed Tobą tu Z sercem na dłoni Nie pytam o nic Stoję przed Tobą tu O lato starsza Wciąż niepoprawna