Wiedzia³am jak chcê ¿yæ Wiedzia³am kim chcê byæ Jak mam walczyæ by wygraæ swoja walkê Nie by³o ³atwo i ludzie byli li Bóg jeden wie jak da³am sobie radê Lecz nadszed³ dzieñ, przekona³ siê niepewny Znalaz³o siê te¿ wielu tych natrêtnych Pamiêtaj ¿e, pamiêtaj ¿e Gdy sukces jest przyjació³ wielu Nagle znajdzie ko³o ciebie wlanie siê Pamietaj ¿e, pamietaj ¿e Gdy skonczy siê zostaniesz sam I wtedy wspomnisz i zrozumiesz s³owa te Pamietaj wiêc. Nie przewróci³ mi sukces w g³owie i Uwa¿am bo ojców dzisiaj jego jest za wielu I w³anie d³onie te pokazywa³y "nie" A teraz co? niby tacy przyjaciele? Nie spychaj tych co w chwilach z³ych wierzyli Ich s³awa twa i forsa twa nie ¿ywi Pamiêtaj ¿e, pamiêtaj ¿e Gdy sukces jest przyjació³ wielu Nagle znajdzie ko³o ciebie w³anie siê Pamietaj ¿e, pamietaj ¿e Gdy skoñczy sie zostaniesz sam I wtedy wspomnisz i zrozumiesz s³owa te Pamietaj wiêc. Szanuj tych co wierni s¹. oni nie odejd¹ Bêdzie le podadz¹ d³oñ, nowi tylko westchn¹ Pamiêtaj ¿e, pamiêtaj ¿e Gdy sukces jest przyjació³ wielu Nagle znajdzie ko³o ciebie w³anie siê Pamiêtaj ¿e, pamiêtaj ¿e Gdy skoñczy siê zostaniesz sam I wtedy wspomnisz i zrozumiesz s³owa te Pamietaj wiêc. I puste s³owo które nie obejmie ciê