Dzisiaj położę się później I tak coraz trudniej mi spać Dzień mi się kurczy noc dłuży Rośnie we mnie strach Jutro mnie zbudzi południe Złe myśli przyklei do stóp Żal się wdrapuje pod skórę Szuka czułych strun Po cichu Czas kradnie mi Kompilacje chwil Zawstydza mnie Pomija w nich Jakby nigdy nic Toczy nowe dni Za krokiem krok konsekwentnie Na pokaz nie robię nic Żeby dojść prosto do siebie W którą stronę iść Sama ze sobą się mierzę Codziennie próbuję nowych sił Z nadzieją że znów będzie lepiej Wcześniej przyszedł świt Po cichu Czas kradnie mi Kompilacje chwil Zawstydza mnie Pomija w nich Jakby nigdy nic Toczy nowe dni Chyba zrobiło się późno Chyba nie słucha już nikt Chyba już gadam za długo Wiem, że zrobiło się późno Wiem, że nie słucha już nikt Wiem, że już gadam za długo