Nie mamy pieniędzy, nie znamy się na modzie. Nie kręcą nas sterydy i ludzie silni w mordzie. Nie trzeba nam najnowszych hitów z MTV, Umiemy żyć bez tego, z uśmiechem w biegu dni! Siedzimy na ławce, łoimy browary! Mamy swoje zdanie, nie słuchamy mamy! życie daje nam podstawy aby olać je, Raz jest gorzej, a raz lepiej każdy o tym wie! Potrafimy cieszyć się złotym blaskiem słońca. Oblewać się browarem i cieszyć bez końca. Tańczyć aż do rana, przy ostrych gitarach, Spędzać czas wesoło, do białego rana! Siedzimy na ławce, łoimy browary! Mamy swoje zdanie, nie słuchamy mamy! życie daje nam podstawy aby olać je, Raz jest gorzej, a raz lepiej każdy o tym wie! Jak to bywa w życiu, czasem przyjdzie gorszy czas. Nie wszystko się układa, jakiś problem ściśnie nas. Lecz wiemy o tym dobrze, że nie jesteśmy sami, Bo idziemy przecież wspólnymi drogami! Siedzimy na ławce, łoimy browary! Mamy swoje zdanie, nie słuchamy mamy! życie daje nam podstawy aby olać je, Raz jest gorzej, a raz lepiej każdy o tym wie!