Siedziałem sam ostatnio w nos wsadzając palucha Pomyślałem generalnie, to bym sobie dziś poruchał Dzień jak co dzień, myślę sobie, nic normalka jakoś będzie Wsadzę chuja w kaloryfer, może mi na chwilę przejdzie Ale kaloryfer zimny na nic zdaje się niestety Chuj Ci powiem raz się żyje, jednak trzeba mi kobiety Przepłukałem szybko usta, pędzla lekko wywietrzyłem Wągry z nosa wycisnąłem i na miasto wyruszyłem Dzisiaj to bym se poruchał Dzisiaj to bym se po kopcił Dziś to torby by przytulił Dzisiaj w cipce bym zagościł Tak łaziłem pewny swego, po mym mieście dwie godziny Tylko kurwy i pedały, żadnej normalnej dziewczyny Co jest kurwa gdzie te baby, co do pały przystępują Nie pytają czy masz kasę, jaką przyjechałeś furą Laski, które po ruchaniu wiedzą, że człek jest spragniony Z którymi można pogadać, kiedy sex już zakończony Piękne, ale naturalne, śmiałe, niewyrachowane Gdy trzeba to normalne w łóżku często zwariowane Dzisiaj to bym se poruchał Dzisiaj to bym se po kopcił Dziś to torby by przytulił Dzisiaj w cipce bym zagościł Morał może kogoś zdziwić, pewnie znajdą się hultaje Co do końca nie skumają, a i pewnie im nie staje Że po wielu ciężkich latach, poszukiwań dobrej baby Znaleźliśmy kilka takich, co pasują do zasady Kopcić lubią bez szemrania, piwo noszą jak kelnerki Playboy chciał je na okładkę, odróżniają kość od nerki Żyją z nami i wspierają, chociaż czasem ostro bywa Morał brzmi tak mamy laski takie, że aż chuj urywa Dzisiaj to bym se poruchał Dzisiaj to bym se po kopcił Dziś to torby by przytulił Dzisiaj w cipce bym zagościł!