Ref Jesteś szalona, mówię Ci Zawsze nią byłaś Skończ już wreszcie śnić Nie jesteś aniołem, mówię Ci Jesteś szalona Jesteś szalona, mówię Ci Zawsze nią byłaś Skończ już wreszcie śnić Nie jesteś aniołem, mówię Ci Jesteś szalona Ona mi tańczyć chce aż parkiet płonie Ruszać się razem i trzymać za dłonie Palenie szkodzi - nie wiedzieli o niej Spałam się tutaj i ten ogień gonię -Szybka akcja jak Tinder -Ona dziś ze mną wyjdzie -Niespodzianka jak kinder -Celem jest szczyt a zaczynamy w windzie Ouu - o nie, o nie Eeey - skumaj ziomek One piękne ale niebezpieczne jak pistolet Ouu - robię swoje Eyyy - parkiet płonie A ja stoję, patrzę i się jaram jak małolat Ref Jesteś szalona, mówię Ci Zawsze nią byłaś Skończ już wreszcie śnić Nie jesteś aniołem, mówię Ci Jesteś szalona Jesteś szalona, mówię Ci Zawsze nią byłaś Skończ już wreszcie śnić Nie jesteś aniołem, mówię Ci Jesteś szalona Jesteś szalona? - i nie mów mi Bez zbędnych slów - będzie co ma być Z Tobą chciałem wszystko, nie zostało nic Jesteś spalona - tsssss E-e-Ey Jedna noc i wystarczy Szkoda bo fajnie tańczysz To opcja na raz? Góra na dwa - potem nara Nie dzwoń, nie wpadaj Było to było - nie ma o czym gadać Mówię co myśle a potem se działam Znowu coś piszesz - i Kolejna drama Ey, już nie mów nic Bez zbędnych słów będzie co ma być To na niby wszystko mała skończ już śnić Weź już idź Kiedy ją poznałem, wszystko było różowe Dużo tańczyłem - straciłem głowę Nic nie żałuję - ani ma moment Piękna szalona odeszła na dobre Ref Jesteś szalona, mówię Ci Zawsze nią byłaś Skończ już wreszcie śnić Nie jesteś aniołem, mówię Ci Jesteś szalona Jesteś szalona, mówię Ci Zawsze nią byłaś Skończ już wreszcie śnić Nie jesteś aniołem, mówię Ci Jesteś szalona