Chryzantemy złociste W kryształowym wazonie Stoją na fortepianie Kojąc smutek i żal Poprzez łzy srebrnomgliste Do nich wyciągam dłonie Szepcąc wciąż jedno zdanie "Czemuś odeszła w dal?" Nic mnie dzisiaj nie cieszy Gdy skończyły się sny Któż me serce uleczy I z oczu zetrze łzy? Chryzantemy złociste Uśmiechnijcie się do mnie Może wśród dawnych wspomnień Zaginie żal ♪ Chryzantemy złociste Uśmiechnijcie się do mnie Może wśród dawnych wspomnień Zaginie żal