Moje myśli trochę takie love I Każdy wieczór Czuje Taki so hard Nie oddycham To jest chyba klątwa Ona chciała się wydostać Coś tu pachnie jak ta mięta Złapałem ten luz Slow mo sam wyprzedzam Widzę tylko błysk Tamta róża już mi zwiędła Widzę tylko błysk W mojej dłoni lśni perła Ciągle się uśmiecham Może tylko na tych wersach Mój life Jak twój ulubiony serial Ciągle to zapętlam Wysuszone pary Przez gorący dym z gibona Osiedlowe ruchy Bo namalowana kosa Ona była dla mnie Taka, taka bardzo, bardzo mocna kosa A Straciłem ją Bo sam się zachowałem jak ta kosa I co I nic Przełknij gorzki, gorzki płyn Dalej płyń, płyń, płyń Bo nie zrobisz sam już nic Ciągle się uśmiecham Może tylko na tych wersach Mój life Jak twój ulubiony serial Ciągle to zapętlam Chciałbym tylko być sam Palić i bawić i pić aż do dna Chciałbym tylko być sam Palić i bawić i pić aż do dna Ciągle się uśmiecham Może tylko na tych wersach Mój life Jak twój ulubiony serial A Ciągle to zapętlam Ciągle to zapętlam Jak na tych wersach