Tak pięknie za oknem, kiedy świeci słońce Byłaś dla mnie świata początkiem Kwiecień i maj, znów mamy wiosnę Jesteś niedokończonym wątkiem Chociaż dawno już znosiłaś ten swój płaszcz Chociaż oczu nie widziałem Twych od lat Lecz wystarczy, że serce mi bije I, że w żyłach mam trochę Twojej krwi Wystarczy, że wypowiem Twe imię Kiedy wszystko się wali i brakuje mi sił ♪ I teraz, kiedy tak siedzę przy oknie Bo nie wiem dla kogo mam żyć Dotykam Ciebie tak nieistotnie Nie wiem, gdzie jesteś Nie wiem z kim śpisz Chociaż dawno już znosiłaś ten swój płaszcz Chociaż oczu nie widziałem Twych od lat Lecz wystarczy, że serce mi bije I, że w żyłach mam trochę Twojej krwi Wystarczy, że wypowiem Twe imię Kiedy wszystko się wali i brakuje mi sił ♪ Tak pięknie za oknem, kiedy świeci słońce Byłaś dla mnie świata początkiem Kwiecień i maj, znów mamy wiosnę Jesteś niedokończonym wątkiem Chociaż dawno już znosiłaś ten swój płaszcz Chociaż oczu nie widziałem Twych od lat Lecz wystarczy, że serce mi bije I, że w żyłach mam trochę Twojej krwi Wystarczy, że wypowiem Twe imię Kiedy wszystko się wali i brakuje mi sił Wystarczy, że serce mi bije I, że w żyłach mam trochę Twojej krwi Wystarczy, że wypowiem Twe imię Kiedy wszystko się wali i brakuje mi sił