Niewiele było ale dobrze się skończyło Było mało ale dzięki Bogu się udało Nie wiele było, było mało, Ale dzięki Bogu się udało Tyle szans wokół nas Wykorzystasz je czy nie? Jeden na tak Drugi na nie Chodzisz wciąż pośród nich Nieomal potykasz się Jeden mówi dobrze Drugi mówi źle A ślepy jak kret Niech mówi co chce Że w szklance jest brudno I w połowie pusto Bo czujny jak pies I bystry jak kot W tej szklance -Odpowie- jest pełno w połowie Nie wiele było ale dobrze się skończyło Łoo Było mało ale dzięki Bogu się udałoo Nie wiele było ale dobrze się skończyło Łooo Było mało ale dzięki Bogu się udałooo Się nie udało Bo było znowu za mało Źle się skończyło Bo znowu za mało było Niewiele było Było mało I jak zwykle mi się nie udało Chłop tu orze na ugorze Podsypuje piach nawozem Jeden na tak Drugi na nie A cielątko sobie bryka Serce z lukru i piernika Jeden mówi dobrze Drugi mówi źle Możesz się spiąć I za siebie wziąć I z hukiem pęknąć Z tego zadęcia Albo też zdjąć Skafander i broń I nie być dla siebie Tak surowym sędzią Nie wiele było ale dobrze się skończyło Łoo Było mało ale dzięki Bogu się udałoo Nie wiele było ale dobrze się skończyło Łooo Było mało ale dzięki Bogu się udałooo Nie wiele było ale dobrze się skończyło Łoo Było mało ale dzięki Bogu się udałoo Nie wiele było ale dobrze się skończyło Łooo Było mało ale dzięki Bogu się udałooo Nie wiele było ale dobrze się skończyło Łoo Było mało ale dzięki Bogu się udałoooo