Wznoszę swe oczy ku górom skąd przyjdzie mi pomoc Pomoc od Pana, wszak Bogiem On miłosiernym jest Kiedy zbłądzimy sam szuka nas, by w swe ramiona wziąć Rany uleczyć krwią swoich ran, nowe życie tchnąć Błogosławieni miłosierni Albowiem oni miłosierdzia dostąpią Błogosławieni miłosierni Albowiem oni miłosierdzia dostąpią Gdyby nam Pan nie odpuścił win, któż ostać by się mógł? Lecz On przebacza, przeto i my czyńmy jak nasz Bóg! Błogosławieni miłosierni, Albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni miłosierni, Albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Pan Syna krwią zmazał wszelki dług, Syn z grobu żywy wstał, Panem jest Jezus, mówi w nas Duch, Niech to widzi świat. Błogosławieni miłosierni, Albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni miłosierni, Albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Więc odrzuć lęk i wiernym bądź! Swe troski Panu złóż! I ufaj bo zmartwychwstał I wciąż żyje Pan, twój Bóg! Błogosławieni miłosierni, Albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni miłosierni, Albowiem oni miłosierdzia dostąpią